Agnieszka Rylik, legendarna polska pięściarka, która przez lata inspirowała miliony swoją determinacją, odwagą i pasją, dziś zmaga się z najcięższym wyzwaniem w swoim życiu. Po latach triumfów sportowych i medialnych, życie postawiło przed nią bolesne próby, które stały się trudne do udźwignięcia nawet dla tak nieugiętej fighterki.
Agnieszka Rylik, znana z nieustępliwości na ringu, teraz walczy o powrót do zdrowia. Po zakończeniu kariery sportowej mierzy się z konsekwencjami lat spędzonych w wyczynowym sporcie. Liczne operacje, w tym barków, kolan, czy kręgosłupa, zostawiły trwały ślad na jej ciele. Ostatnie miesiące to dla niej czas nieustającego bólu i zmagań z problemami, które znacznie utrudniają codzienne funkcjonowanie.
„Nigdy nie pisałam o swoich problemach, bo zawsze chciałam być postrzegana jako silna i niezłomna. Jednak życie nie oszczędza nikogo, a mnie spotkała prawdziwa kumulacja dramatów” – wyznała Agnieszka w swoich mediach społecznościowych.
Po swoich 51. urodzinach, które zbiegły się z rocznicą pierwszego treningu kick-boxingu, Rylik opublikowała poruszający wpis. Opisała swoje zmagania z depresją, przewlekłym bólem oraz konsekwencjami zdrowotnymi, które niemal całkowicie uniemożliwiły jej normalne życie. Jej problemy z kręgosłupem doprowadziły do operacji w lutym zeszłego roku, ale niestety, zamiast poprawy, nadeszło pogorszenie stanu zdrowia.
„Czasem nie jestem w stanie przez ból wstać z łóżka. Marzę, by znów pójść na spacer z moją córką” – pisze mistrzyni.
Rylik mieszka obecnie w użyczonym mieszkaniu, z którego musi się wyprowadzić. Utrata ubezpieczenia zdrowotnego oraz brak stałych dochodów sprawiły, że jej sytuacja finansowa stała się krytyczna. Walka o zdrowie wiąże się z kosztami, które przekraczają jej możliwości.
W odpowiedzi na te dramatyczne wyznania, Stowarzyszenie „Obudź w sobie potencjał” zorganizowało zbiórkę, która ma pomóc w pokryciu kosztów leczenia, rehabilitacji i zapewnienia Agnieszce stabilnego miejsca zamieszkania.
Mimo przeciwności, Agnieszka wciąż znajduje siłę, by walczyć. Największą motywacją jest dla niej córka, dla której chce stanąć na nogi i odzyskać choć namiastkę dawnego życia.
„Nie było mi łatwo otworzyć się i opisać swoją sytuację, ale pomyślałam, że nadszedł czas, by podzielić się z Wami swoim marzeniem. Chcę znów być mamą, która może iść z córką na spacer” – apeluje Agnieszka.
Dołącz do walki!
Każdy z nas może pomóc tej wyjątkowej kobiecie w powrocie do zdrowia. Każda złotówka, każda forma wsparcia, czy to finansowego, czy organizacyjnego, ma ogromne znaczenie. Wesprzyj Agnieszkę Rylik i pomóż jej znów stanąć na nogi. Link do zbiórki: Zrzutka.pl/AgnieszkaRylik
Agnieszka Rylik przez lata dawała nam powody do dumy. Teraz to my możemy okazać jej wdzięczność i wsparcie. Każdy gest ma znaczenie. Walczmy razem z nią!
