Reprezentacja Polski siatkarzy zakończyła udział w Lidze Narodów 2024 na trzecim miejscu, pokonując w meczu o brąz reprezentację Słowenii 3:0. Choć pozostaje pewien niedosyt po półfinałowej porażce z Francją, warto pamiętać, że celem na ten sezon są Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Od momentu, gdy Nikola Grbić objął stery polskiej drużyny, nasza kadra zdobyła medal w każdym turnieju, co jest ogromnym osiągnięciem.
Mecz o brązowy medal
Emocje w meczu ze Słowenią były obecne głównie w pierwszym secie. Polacy rozpoczęli go nie najlepiej, tracąc aż pięć punktów do rywali. Jednak dzięki determinacji i znakomitej grze, Biało-Czerwoni odrobili straty i wygrali seta 26:24. Kolejne partie to już teatr jednej drużyny. Polacy dominowali na boisku, wygrywając drugi set 25:16, a trzeci 25:17.
Występ zawodników
Najlepszym zawodnikiem spotkania był Wilfredo Leon, który zdobył 18 punktów, z czego 13 z ataku, 3 z bloku i 2 z serwisu. Tomasz Fornal również zaprezentował się znakomicie, zdobywając 11 punktów (6 z ataku i 5 z bloku). Kapitan Bartosz Kurek dołożył 10 punktów, a Mateusz Bieniek zanotował 7 oczek, w tym 3 asy serwisowe.
Statystyki meczu
- Polska: 33 ataki, 15 bloki, 8 asów serwisowych, 20 błędów przeciwnika
- Słowenia: 34 ataki, 4 bloki, 4 asy serwisowe, 15 błędów przeciwnika
Polacy byli lepsi w każdym elemencie gry, co potwierdzają statystyki. Nasza drużyna zdobyła łącznie 76 punktów, podczas gdy Słoweńcy tylko 57.
Co dalej?
Polakom pozostało pięć meczów sparingowych przed najważniejszym wydarzeniem sezonu – Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu. Nasze Orły wystąpią na Memoriale Huberta Jerzego Wagnera, gdzie będą doskonalić formę i zgrywać się przed olimpiadą.
Pod wodzą trenera Nikoli Grbicia, reprezentacja Polski udowadnia, że jest jednym z najsilniejszych zespołów na świecie. Zdobyty brązowy medal Ligi Narodów 2024 to kolejny dowód na ich wielką klasę i nieustępliwość. Kibice mogą być dumni z osiągnięć swoich ulubieńców i z nadzieją patrzeć na nadchodzące Igrzyska Olimpijskie.
Ogromny szacunek dla naszych siatkarzy! Teraz czas na chwilę oddechu i przygotowania do kolejnych wyzwań.
