Iga Świątek po raz kolejny zapisała się na kartach historii tenisa, zdobywając swoje czwarte zwycięstwo w Roland Garros. Ten triumf nie tylko potwierdza jej dominację na kortach paryskich, ale także wprowadza ją do panteonu największych legend tego prestiżowego turnieju.
Świątek zdominowała finał na korcie Philippe-Chatrier, pokonując Jasmine Paolini w zaledwie 1 godzinę i 8 minut. Wynik 6-1, 6-2 odzwierciedla jej absolutną kontrolę nad meczem. Polka wygrała 57 punktów, co stanowiło aż 26 punktów więcej niż jej przeciwniczka.
Iga Świątek zaprezentowała wyjątkową skuteczność w każdym aspekcie gry. Jej silny serwis i precyzyjne uderzenia pozwoliły jej wygrać 69% punktów po pierwszym serwisie oraz 69% po drugim serwisie. W trakcie meczu zdobyła 7 wygrywających uderzeń, nie popełniając ani jednego asa serwisowego, ale jej precyzja i strategia przeważały nad Paolini.
Czwarte zwycięstwo Świątek w Roland Garros stawia ją w gronie takich ikon jak Steffi Graf, Chris Evert i Justine Henin, które również dominowały na francuskich kortach. To osiągnięcie sprawia, że Iga staje się „Cesarzową Paryża”, co potwierdza jej niezwykłą klasę i talent.
Świątek rozpoczęła swoją przygodę z Roland Garros w 2020 roku, kiedy to sensacyjnie wygrała swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy. Od tamtej pory jej pozycja na światowej scenie tenisa nieustannie rosła. Cztery tytuły w tak krótkim czasie świadczą o jej determinacji, ciężkiej pracy i niebywałych umiejętnościach.
Czwarte zwycięstwo Igi Świątek w Roland Garros umacnia jej pozycję jako jednej z najlepszych tenisistek wszech czasów. Jej dominacja na kortach Paryża sprawia, że jest niekwestionowaną „Cesarzową” tego turnieju. Z każdym kolejnym triumfem, Świątek zapisuje się na stałe w historii tenisa, dołączając do grona największych legend Roland Garros.
