Rok temu zarówno Jagiellonia, jak i Śląsk walczyły o utrzymanie w lidze, zajmując miejsca tuż nad strefą spadkową. Kto mógłby przypuszczać, że po roku te same drużyny będą rywalizować o najwyższe laury?
Jagiellonia zakończyła sezon w wielkim stylu, pokonując Wartę Poznań 3:0, co zapewniło im pierwsze w historii mistrzostwo Polski. Z kolei Warta pożegnała się z Ekstraklasą, spadając do niższej ligi.
Śląsk Wrocław również zakończył sezon zwycięstwem, pokonując Raków Częstochowa 2:1. Bramki dla Śląska zdobyli Erik Exposito, nowy król strzelców z 19 golami, oraz Nahuel Leiva. Jednak, kiedy sędzia Marciniak zakończył mecz w Częstochowie, świętowanie w Białymstoku trwało już w najlepsze i z pewnością potrwa jeszcze kilka dni.
Oglądając tegoroczny sezon piłkarskiej ekstraklasy, można było odnieść nieodparte wrażenie, że żaden z zespołów nie chciał zdobyć mistrzostwa Polski. Ten sezon był najsłabszym w historii polskiej ligi, pełnym chaosu, nieprzewidywalności i nagłych zwrotów akcji, przypominających bardziej kiepską operę mydlaną niż poważne rozgrywki sportowe.
fot. Kamil Gołaszewski/ Jagiellonia Białystok